- 20, -30 przy gruncie

Miłośnicy zwierząt, ale nie tylko...

Apelujemy!!!!

Otwórzcie oczy, otwórzcie serca, otwórzcie okienko do piwniczki, drzwi do holu, do magazynu, warsztatu, garażu...

Wystawcie karton z siankiem pod zamknięte okienko piwniczne.

Nas cieszy myśl, iż Diandra, Lajla, Daisy, Doreen, Cornelia, Mono, Xena, Allegro, Amanda, Cowboy, Szymuś, Gucio, Gajunia i Gajus nie marzną, są z nami, lub w swoich domkach:)

POMÓŻMY PRZETRWAĆ TEN TRUDNY ZIMOWY CZAS ZWIERZĘTOM WOLNOBYTUJĄCYM.

BEZ NASZEJ POMOCY NIE PRZEŻYJĄ PANUJĄCYCH REKORDOWYCH MROZÓW.

Zimowa Negra...

Przyjechała zziębnięta i oszołomiona...
Wrażliwe i troskliwe osoby nie pozwoliły jej pozostać na mrozie, karmiły, doglądały, szukały dla niej miejsca...
Negra prawdopodobnie została wyrzucona z domu - potrzebuje pomocy człowieka.
Nie mogła znaleźć swojego miejsca w tamtejszej kociej koloni.
Negra będzie szukać raz jeszcze domu...

Nowe zgłoszenia, nowi znajomi, nowe koty

Do naszych podopiecznych dołączają kolejne koty. Diandra, błąkająca się kilka dni po parkingu nieopodal jednej z Biedronek oraz zżyte ze sobą i nierozłączne od dnia urodzenia rodzeństwo Gajunia i Gajus mieszkajace do niedawna w okolicach szpitala na Lutyckiej, gdzie nie ma zbyt przyjaznej atmosfery (co wierzymy się zmieni). Jutro przyjadą też maluszki, 6 tygodniowe!!! których mama wystraszona hukiem petadry w sylwestrową noc uciekła i już do nich nie powróciła...

Zdjęcia wszystkich nowych kotków w zakładce Daj Dom już wkrótce.

Rajdowe dni

Za nami dwa rajdowe dni:)

W niedziele przewiozłyśmy z Kasią niezamieszkany domek z Winograd potrzebującej kociej rodzinie na Deptak.

W poniedziałek wieczorem miałyśmy dłuższy, trudniejszy etap:)

A uratowane zostały dwa kociaki zamieszkujące od dwóch miesięcy park między Bema, a Multi Kinem, gdzie zostały podrzucone...

Dwie puchate kuleczki mieszkały w tamtejszych krzakach. Przetrwały mrozy -18 st. Perspektyw tam dla nch nie było, dwie ruchliwe ulice, na wiosnę tłumy ludzi, psy...

Obie to kotki, kiedyś domowe, śliczne, troszkę przestraszone, ale mimo wszystko baaardzo ufne. Tylko dzieki tej ufności przeżyły. Codziennie tańczyły na alejkach parku prosząc o karmę i ciepłe mleczko. Oczarowały ludzi i ktoś w końcu zadzwonił do nas.

Doreen, czarna z miodowymi oczkami i Daisy, czarno-biała z czarną brudką bez ogonka... po wizycie w klinice okazały się zadrowe, czyste i po odpchleniu i odrobaczeniu zamieszkły już w naszej kotulni 2, by przejść kwarantannę.

Mają już pełne miseczki i ciepłe legowiska:)

Niebawem pojawią się ich ogłoszenia adopcyjne.

Marzymy by znalazły wspólny domek@ Kiedy jeździłyśmy do nich z karmą, kartonem i siankiem, a także wczoraj - siedziały na śniegu przytulone do siebie.

Nowi podopieczni

W grudniu podpisalyśmy 18 umów adopcyjnych:)))

I już przyjmujemy nowych podopiecznych:)

Jedną z nich jest mieszkająca ponad miesiąc na parterowym balkonie

Lajla. Przewieziona została do domku tymczasowego kilka dni temu. Kotka urocza, domowa, która zapewne uciekła w poszukiwaniu przygód, dzięki opiece na balkonie nadal ufa człowiekowi bezgranicznie. Młoda, śliczna, miziasta:)))

Kolejny szczęśliwy kociak bursek to 5 miesięczny Mono, który także jest już pod naszą opieką i mieszka w domku tymczasowym czekając na adopcję. Miły, mruczący, przytulaśny, kochany:)))

Stary rok zamykamy z poczuciem spełnienia:) i dziękujemy za wszystko co DOBRE.

A było tego wiele.

Prawie sto udanych adopcji:))) do wspaniałych domków stałych.

Rekord sterylizacji/kastracji - w tym kotów wolnobytujących.

Kolejny ulice - bramy - kolonie - pod naszą opieką czy nadzorem.

Nowe domki tymczasowe:)

Nowi wolontariusze:)

Nowe kocie Anioły:)

Pierwsze zajęcia z felinotarapii.

Domków zimowych też postawiłyśmy więcej niż w latach ubiegłych.

No i zapewne padł rekord zapłaconych rachunków w klinikach ... (które nadal spłacamy...)

Więcej liczb przytoczymy wkrótce.

W Nowym Roku mamy plany na WIĘCEJ.

Jesteśmy OPP więc... CAŁA NA PRZÓD:))

Państwu - opiekunom kociaków - życzymy w Nowym Roku refleksji nad ich gracją, cierpliwością, tajemniczością, radością życia, ciekawością świata, ochotą do zabaw, kreatywnością, urodą, odwagą i delikatnością, telepatią i intuicją :) i dużo mruczanek i przytulanek:)

Tym z kolei, którzy jeszcze myślą o adopcji, życzymy kociego przyjaciela:)

Czekają Douglas, Erin, Allegro, Mona, Kowboy, Stafanek, Alba... :)